Artykuł pochodzi z wydania: Styczeń 2021
Informacja o nowych obowiązkach dotyczących stron internetowych spadła na niektóre urzędy jak grom z jasnego nieba. Nagle okazało się, że to, co dotychczas było robione w sposób nieomalże automatyczny, musi ulec zmianie.
Ustawa z dnia 4 kwietnia 2020 r. o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych (DzU z 2019 r., poz. 848; dalej: ustawa o dostępności cyfrowej) odwołuje się do (niejasnych dla wielu) kryteriów zawartych w załączniku i zmusza do zmiany dotychczasowych zwyczajów. Co gorsza, nakazuje zmiany w tym, co już zostało zrobione. Na dodatek pojawiła się groźba kar finansowych. Strony internetowe muszą być utworzone, a treści na nich zamieszczone tak, by były możliwe do odczytania przez osoby z niepełnosprawnościami. Chodzi przede wszystkim o niewidomych, słabowidzących i niesłyszących, choć nie tylko.
Stare–nowe obowiązki
Reakcją na zmiany w wielu urzędach było domaganie się dofinansowań z państwowej kasy na poprawę tego, co jest niezgodne z prawem, oraz na naukę tego, co i jak należy teraz robić. Niestety, pieniędzy na to nie ma, gdyż tak naprawdę ustawa nie wprowadziła żadnych nowych obowiązków! Obowiązek prezentowania treści w internecie w sposób dostępny dla osób z niepełnosprawnościami został wprowadzony art. 19 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 kwietnia 2012 r. w sprawie Krajowych Ram Interoperacyjności, minimalnych wymagań dla rejestrów publicznych i wymiany informacji w postaci elektronicznej oraz minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 2247). Od 2015 r. wszystkie informacje w postaci elektronicznej muszą być tworzone tak, aby osoby z niepełnosprawnościami mogły z nich korzystać. Problem w tym, że mało kto wiedział o tym rozporządzeniu, przez co wiele urzędów nie spełniło jego wymagań, poprawiając swoje strony i ucząc się, jak tworzyć dostępne cyfrowo treści. Nie znaczy to jednak, że rząd pozostawia podmioty publiczne z obowiązkiem radzenia sobie z nowymi przepisami bez żadnej pomocy.
Program unijny
Od początku 2020 r. realizowany jest, początkowo przez Ministerstwo Cyfryzacji, a obecnie przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów (dalej: KPRM), finansowany ze środków unijnych, w ramach Programu Operacyjnego Wiedza, Edukacja, Rozwój, program o nazwie „Dostępność cyfrowa stron jednostek samorządu terytorialnego – zasoby, szkolenia, walidatory”. Ma on na celu utworzenie narzędzi, które wesprą urzędy, szczególnie te najmniejsze, w dostosowaniu swoich stron internetowych i przeszkoleniu pracowników w tworzeniu treści na tych stronach tak, aby były w pełni dostępne dla wszystkich. Poprzez realizację pięciu zadań powstanie system zaawansowanej edukacji e-learningowej w kwestiach związanych z dostępnością cyfrową, 300 dostępnych cyfrowo szablonów stron internetowych i BIP-ów dla najmniejszych jednostek, a także utworzone zostaną wyspecjalizowane narzędzia wspierające sprawdzanie dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych. Na realizację programu przeznaczono prawie 5 mln zł.
Pierwszym zadaniem, którego wyniki wydają się bardzo zaskakujące, jest badanie potrzeb najmniejszych podmiotów publicznych w dziedzinie dostępności cyfrowej, a przede wszystkim w kwestii wiedzy na ten temat. Badanie zostało zrealizowane przez studio badania opinii publicznej na podstawie wywiadów i ankiet przeprowadzonych z osobami, które w najmniejszych jednostkach, takich jak gminne ośrodki pomocy społecznej, szkoły, biblioteki itp., zajmują się publikowaniem treści w internecie.
Czego potrzebują urzędy
Wyniki badania są zaskakujące, gdyż osobom, które zajmują się w KPRM kwestiami dostępności cyfrowej, w tym monitorowaniem wiedzy o ustawie, jej wymaganiach i kwestiach technicznych z nią związanych, wydawało się, że dzięki dość szerokiej akcji informacyjnej wiedza w urzędach na ten temat powinna być przynajmniej podstawowa. W mediach społecznościowych działają grupy skupiające już setki – jeśli nie tysiące – osób, które w urzędach zajmują się publikowaniem treści w postaci elektronicznej i dla których temat dostępności cyfrowej jest codziennością. Jednocześnie od 2019 r. co miesiąc realizowane są szkolenia w tej dziedzinie, w których od początku pandemii, od przejścia na system telekonferencji, za każdym razem bierze udział po kilkaset osób. Pracownicy Wydziału Dostępności Cyfrowej KPRM byli więc przekonani, że osoby, które zajmują się publikacją treści w internecie w urzędach, przynajmniej słyszały o dostępności cyfrowej. Okazało się, że byli w błędzie.
Grupę do badania potrzeb podmiotów publicznych w dziedzinie dostępności cyfrowej dobrano losowo spośród pracowników najmniejszych urzędów i biur. Ankieterzy rozmawiali jednak nie ze wszystkimi pracownikami tych urzędów, lecz tylko z tymi zajmującymi się stroną internetową urzędu czy to jako informatycy, którzy ją „utrzymują”, czy to jako redaktorzy tworzący i publikujący treści. Okazało się, że jedynym elementem wiedzy o sprawach dostępności cyfrowej wśród przebadanych osób jest to, że niewidomi oraz słabowidzący mają problemy z odczytaniem tekstu na ekranie. Co do tego w zasadzie większość osób była zgodna. Jednak gdy w ankietach padały pytania o to, w jaki sposób można pomóc tym osobom, to pojawiały się również odpowiedzi – takie jak: „należy poprawić kontrast dla niewidomych”, co oczywiście jest błędem, bo niewidomy nie widzi bez względu na kontrast.
Nieliczni uczestnicy, którzy zapoznali się z ustawą o dostępności cyfrowej, jednogłośnie stwierdzili, że w ogóle jej nie rozumieją – ani tego, czego ona dokładnie dotyczy, ani tego, co jest podstawowym elementem aktu, a mianowicie załącznika zawierającego listę kryteriów sukcesu odpowiadających odpowiednim wymaganiom WCAG 2.1. Wiedza o tych wymaganiach okazała się (poza jednym przypadkiem) całkowicie zerowa. I nie chodzi tu o wiedzę dotyczącą szczegółów, tylko w ogóle o istnieniu tych wymagań. Badanie, które w założeniach projektu miało być jedynie narzędziem pozwalającym doprecyzować, które obszary wiedzy o dostępności wymagają szczególnej uwagi przy tworzeniu kursów e-learningowych, ujawniło, że gruntownego objaśnienia wymagają wszystkie obszary tej wiedzy. Jak się bowiem okazało, wciąż jest mnóstwo ludzi, którzy o dostępności cyfrowej wiedzą zdecydowanie za mało lub zupełnie nic.
[…]
Adam Pietrasiewicz
Autor jest głównym specjalistą ds. dostępności cyfrowej w Wydziale Dostępności Cyfrowej w KPRM, współautorem ustawy z dnia 4 kwietnia 2019 r. o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych, informatykiem z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem. Tematyką dostępności cyfrowej zajmuje się od ponad 10 lat.