Artykuł pochodzi z wydania: Lipiec-Sierpień 2021
Ocena hostingu z punktu widzenia menedżera IT jest rzadko poruszanym zagadnieniem. Niemniej jest ona kluczowa, ponieważ często okazuje się, że przerzucenie kosztów z nakładów inwestycyjnych na operacyjne przynosi większe korzyści.
Pod pojęciem hostingu kryją się usługi polegające na zaoferowaniu użytkownikowi zasobów serwera, jego przestrzeni dyskowej oraz środków technicznych związanych z siecią i oprogramowaniem. Za ich pomocą może on udostępniać własne zasoby, np. stronę WWW, sklep internetowy czy pliki, w internecie. Innymi słowy, hosting polega na oddaniu do dyspozycji klienta części infrastruktury serwerowni, dzięki czemu nie musi on inwestować we własne centrum danych.
Co więcej, użytkownik dysponujący usługą hostingu zawsze może kontrolować to, co będzie widoczne w Sieci, a co pozostaje jego prywatnym zasobem, dostępnym z zewnątrz, ale niewidocznym dla innych użytkowników. Podobnie konfiguracja hostingu zamyka się w jego obrębie i nie ma wpływu na działanie usług innych użytkowników serwera lub przydzielonych bądź wydzielonych dla nich zasobów.
Coraz częściej oferowane zasoby określane są w oderwaniu od fizycznej budowy serwerowni czy centrum danych. Użytkownik ma bowiem do dyspozycji wirtualne serwery lub usługi oferowane w środowisku chmurowym, w którym płaci za rzeczywiście wykorzystane zasoby. W tym miejscu warto też przypomnieć, że usługa hostingu dotycząca wynajmu platform pod serwery WWW nazywana jest web hostingiem.
Przeniesienie kosztów
Zawirowania czasu pandemii COVID-19 sprawiły, że firmy poszukują sposobów na zaoszczędzenie pieniędzy. Jednym z nich jest hosting. Pozwala on bowiem zamienić koszty inwestycyjne (CAPEX), związane z zakupem i utrzymaniem własnych serwerowni lub centrów danych, na koszty operacyjne (OPEX), które wiążą się z bieżąca działalnością firmy. Dzięki temu można w znacznie większym stopniu planować wydatki, a w razie zwiększonych potrzeb, związanych np. z rozwojem firmy, łatwo przeskalować koszty. Co więcej, nie musimy w ogóle zamrażać żadnych środków przeznaczonych na kupno serwerów i infrastrukturę IT „na zapas”, gdyż hosting, zwłaszcza w chmurze, jest usługą skalowalną, którą można dostosować do aktualnych potrzeb firmy.
Kiedy decydujemy się na kompleksową usługę hostingu, dostawca zwykle dokonuje przeglądu procesów i potrzeb naszego przedsiębiorstwa lub urzędu, analizując oczekiwania i potrzeby. Oznacza to, że hosting przystosowany będzie do naszych potrzeb, więc nie zapłacimy za nadmiar mocy i możliwości serwerów, których nie wykorzystamy. Nie musimy się też obawiać, że wybrana usługa za kilka miesięcy okaże się niewystarczająca i trzeba będzie renegocjować umowę. W tego typu doradztwie istotne jest też to, że usługodawca może zaproponować nam rozwiązania, o których nawet byśmy nie pomyśleli, a które pomogą w codziennej pracy lub zwiększą zadowolenie klientów ze świadczonych przez nas usług.
Warto też pamiętać, że koszty związane z utrzymaniem serwerów on-premise, czyli tych we własnej serwerowni, są zwykle pomijane przez kierownictwo firmy. Do wydatków tych zaliczyć trzeba zużycie energii elektrycznej, w tym tej związanej z klimatyzacją chłodzącą serwerownię, koszty konfiguracji zasilania awaryjnego, szerokopasmowych łączy internetowych i łącza awaryjnego, zarządzania sprzętem i częściami zamiennymi, a także koszty serwisowe i osobowe związane z utrzymaniem pracowników rozbudowanego działu IT. W skali roku wydatki na te cele są ogromne i jeśli zdecydujemy się na hosting, możemy zaoszczędzić sporą kwotę.
[…]
Marcin Bieńkowski
Autor jest niezależnym dziennikarzem zajmującym się propagowaniem nauki i techniki.
