DRUKARKA ETYKIET BROTHER P-TOUCH CUBE PRO PT-910BT
Tego typu urządzenia są niezastąpionym akcesorium w zastosowaniach profesjonalnych. Używa się ich w biurach do etykietowania teczek z dokumentami, segregatorów czy półek. Dział IT może znakować sprzęt i okablowanie, a w magazynie czy archiwum wygenerujemy za ich pomocą kody kreskowe.
Do naszej redakcji trafiła drukarka kolorowych etykiet o różnej szerokości i zastosowaniu firmy Brother. Jest to urządzenie nabiurkowe przeznaczone do pracy stacjonarnej, choć ze względu na niewielkie gabaryty i wagę może być również przenośne. Brother PT-910BT, bo tak brzmi jego oznaczenie, dzięki wbudowanemu akumulatorowi i łączności Bluetooth może pracować całkowicie bezprzewodowo. Nie ma oczywiście przeciwwskazań, aby podłączyć drukarkę do komputera z wykorzystaniem kabla USB-C. W ten sposób naładujemy również ogniwo zasilające. Urządzenie sprawdzi się w środowiskach pracy, które wymagają wyraźnych oraz trwałych oznaczeń dokumentów i różnych przedmiotów. Dostępne są taśmy specjalne, np. laminowane, z bardzo mocnym klejem lub przeznaczone do plombowania. Wybór materiałów eksploatacyjnych jest ogromny i liczy sobie ponad sto różnych kaset z taśmami. Dużym atutem tego modelu jest możliwość drukowania etykiet na taśmach o szerokości do 36 mm, co pozwala np. na tworzenie identyfikatorów pracowniczych czy bardzo dużych i wyraźnych oznaczeń. Do drukarki możemy podłączyć smartfon lub tablet, na które producent udostępnia aż dwie bezpłatne aplikacje do tworzenia etykiet (dostępne są również szablony i „gotowce”), a dla komputerów – również za darmo – pobierzemy zaawansowane oprogramowanie P-touch Editor, które ma znacznie większe, wręcz profesjonalne możliwości w zakresie projektowania etykiet. W pudełku z drukarką znajdziemy kasetę z taśmą o długości 4 metrów (do druku czarnego na białej folii), kabel USB oraz dokumentację. W zestawie jest również wymienny akumulator, dzięki czemu od razu można rozpocząć pracę i nie ma konieczności stosowania baterii, jak ma to miejsce w niektórych modelach tego typu urządzeń. Warto również dodać, że produkt wyposażony jest w automatyczny system odcinania etykiet, co uwalnia użytkownika od kłopotliwego wykonywania tej czynności za pomocą nożyczek. W razie potrzeby etykietownica może być zasilana przewodowo, z wykorzystaniem np. ładowarki do telefonu. Cechami tego modelu są wyjątkowa prostota obsługi oraz oprogramowanie komunikujące się z użytkownikiem w języku polskim.
Naklejki nie do zdarcia
Drukarki etykiet Brother z serii P-touch, do której należy opisywany model, korzystają ze specjalnych, opatentowanych taśm TZe, które mają cechy, jakich nie znajdziemy u innych producentów. Są one wyjątkowo wytrzymałe i charakteryzują się bardzo długą żywotnością w każdych warunkach. Producent zastosował tu specjalną, przezroczystą i laminowaną warstwę zabezpieczającą. Ta „wszystkoodporna” powłoka jest automatycznie nanoszona podczas druku i zapewnia ochronę naklejki i jej zawartości nawet w ekstremalnych warunkach. Producent przetestował swoje taśmy pod kątem odporności na wodę, światło słoneczne, ścieranie, chemikalia oraz temperatury od -80 do 150°C. Taśmy TZe występują w wielu rodzajach
Warto również dodać, że wszystkie taśmy mają od spodu nacięcie ułatwiające zdjęcie warstwy podkładu ochronnego, pod którym znajduje się klej. Taśmy sprzedawane są w kasetach i charakteryzują się całą gamą różnych kolorów podłoża i nadruku. Dostępne szerokości to: 3, 6, 9, 12, 18, 24 i 36 mm, natomiast ich długość zależy od rodzaju – standardowo jest to 8 m, a etykiety specjalistyczne mogą mieć 3 lub 5 m.
Budowa urządzenia
Etykietownica PT-910BT została wykonana z wysokiej jakości tworzywa, co z pewnością zapewni jej trwałość na lata. Na obudowie urządzenia znajdziemy tylko jeden przycisk służący do włączania i wyłączania zasilania oraz do ręcznej aktywacji gilotyny odcinającej taśmę. Niestety, przycisk jest mały i w kolorze urządzenia, więc czasem ciężko go odnaleźć. Nie jest też podświetlany, co utrudnia pracę w słabych warunkach oświetleniowych. Pod włącznikiem umieszczono port USB, służący do zasilania i wymiany danych. Plus dla producenta za to, że zdecydował się wykorzystać standard USB-C, co ułatwia podłączanie przewodu. Pod gniazdem jest jeszcze dioda zasilania informująca o poziomie naładowania akumulatora i o statusie procesu uzupełniania energii. Na górze obudowy umieszczono dodatkową, dużą diodę informującą o pracy urządzenia i wykrytych nieprawidłowościach. Może migać lub świecić w trzech kolorach.
Z przodu drukarki znajduje się uchylana klapka, pod którą instalujemy kasety z nośnikiem. Jest ona dodatkowo wyposażona w przezroczysty wizjer, pozwalający optycznie ocenić, ile taśmy pozostało do wykorzystania oraz jakiego typu kaseta jest zainstalowana. Aby wymienić kasetę, należy odchylić klapkę za pomocą wystającego uchwytu i wyjąć ją, ciągnąc do góry. Nie ma żadnych zaczepów ani blokad. Instalując nowy nośnik, na pewno nie zrobimy tego w sposób nieprawidłowy, ponieważ dbają o to specjalne trzpienie, a na dole jest piktogram obrazujący poprawne ułożenie kasety. Nośnik można umieścić tylko w jeden sposób. Z prawej strony obudowy znajduje się jeszcze szczelina, z której wypadają gotowe etykiety. Ponieważ drukarkę można też obsługiwać za pomocą aplikacji na smartfony z Androidem i iOS, producent umieścił na niej naklejkę z kodem QR prowadzącym do sklepu z oprogramowaniem, wskazującym od razu odpowiednią pozycję. Dzięki temu oszczędzamy czas. Warto dodać, że etykietownicę wyposażono w gumowe nóżki, aby podczas użytkowania stabilnie stała na biurku.
Przygotowanie do pracy
Korzystanie z urządzenia znacznie szybciej rozpoczniemy używając telefonu. Potrzebujemy jedynie aplikacji mobilnej P-touch Design&Print lub iPrint&Label. W przypadku komputerów mamy do wyboru łączność przewodową (USB), a także Bluetooth. Niezbędne jest też zainstalowanie sterownika oraz oprogramowania do obsługi i projektowania naklejek. Można to zrobić, pobierając każdy składnik osobno ze strony producenta lub skorzystać z instalatora pełnego pakietu zawierającego dodatkowe narzędzia i dokumentację. Użytkownik może wybrać, co ma zostać zainstalowane. Urządzenie zostanie automatycznie wykryte, jeśli podłączymy je za pomocą kabla. Jeśli nie, trzeba ręcznie wybrać je z wyświetlonej listy. W kolejnym kroku określimy język, jakim chcemy się posługiwać. Dalej pojawią się składniki, które możemy zainstalować lub je wykluczyć. Zostaną one pobrane z internetu, a nam zaproponowany zostanie wybór trybu łączności – USB lub Bluetooth. Uwaga – jeśli instalację przeprowadzamy wyłącznie w trybie bezprzewodowym, będziemy musieli podać kod seryjny drukarki. Niestety nie jest to ciąg znaków umieszczonych na spodzie obudowy, co jest mylące. Trzeba otworzyć klapkę, wyjąc kasetę i odczytać go ze znajdującej się pod nią naklejki. I tutaj kolejna pułapka. Numer seryjny jest zbyt długi i instalator go odrzuca. Trzeba doczytać, że chodzi o ostatnie dziewięć jego cyfr. Niepotrzebne utrudnienie. Jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie, mamy sprzęt gotowy do pracy. Zanim jednak rozpoczniemy użytkowanie, warto skorzystać z dodatkowych narzędzi do konfiguracji ustawień drukarki oraz przeprowadzania aktualizacji oprogramowania w komputerze i firwmare’u etykietownicy.
[…]
Marcin Lisiecki
Autor jest niezależnym dziennikarzem publikującym w magazynach komputerowych. Ma zawodowe doświadczenie w testowaniu sprzętu i oprogramowania komputerowego.